Sunday, 21 August 2011

ubralam telefon...

te dwa malenstwa to efekt jednego wieczoru i ogromnej checi udziergania czegos :) do tego praktyczne i dosc potrzebne...jak malzon zobaczyl, od razu zazyczyl sobie wlasny kubraczek (na telefon znaczy sie ;)) stad sa dwa!

z telefonami w srodku:



 i bez:



Kwiatuszek na zielonym kubraczku (trochu sie zawinal) zrobiony wg opisu z 3ciego numeru MollieMakes, a srodek kwiatka to cwiek Dovecrafts "Floral Brads".



PS. dziekuje bardzo za Wasze komentarze do kocyka :)


No comments:

Post a Comment