dzis czekoladowo - migdalowo - rumowo...krotko mowiac pysznosciowo! :D
:)))
baaardzo lubie tworzyc takie male cudenka, zwlaszcza ze sa SOOO YUUUUMMYYY :))))
spora czesc trufli juz zniknela...winni sie oczywiscie nie przyznaja ;)
czesc posluzy mi jako male DZIEKUJE dla pewnych osobek, ktorych wspomniec nie moge, bo moga tu zajrzec i wszytko sie wyda :)
dodalam do tego jeszcze troche papieru i ozdobek i powstal taki oto podarunek:
wspomniane osobki sa dwie, wiec powstanie jeszcze jedno pudeleczko, ktorym pochwale sie pozniej:)
~ * ~
dla tych, ktorym choc troche zrobilam smaka, podaje przepis:)
takie trufelki sa najprosciejsze na swiecie w wykonaniu. przepis nie jest moj, wynalazlam go na stronce Netmums
skladniki:
- 150g mlecznej czekolady (najlepiej twardej)
- 5 lyzeczek rumu (lub innego alkoholu) lub wody (w wersji bezalkoholowej)
- 50g masla
- 1 lyzeczka mleka
- 50g mielonych migdalow
czekolade rozpuscic w miseczce nad garnuszkiem z wrzaca woda. jak juz sie rozpuscic wmieszac dokladnie pozostale skladniki. przestudzona mase wstawic do lodowki na ok godzine (az bedzie twarda). z nabieranej lyzeczka masy uformowac kuleczki.
na koniec obtoczyc np w kakao, orzeszkach, wiorkach itp. i... gotowe:)
nalezy przechowywac w lodowce
smacznego !
~ * ~
sciskam bardzo niedzielnie, bo jeszcze w pizamie ;)
cudowny słodki upominek
ReplyDeleteMniam wyglądają bosko no i pewnie tak smakują.
ReplyDeleteCudnie wyglądają też w pudełeczku.