Sunday, 20 March 2011

LOsowo i FreakArt Show-owo :)

to chyba bedzie dosc dlugi post...(tylko ostrzegam;))

po pierwsze primo, scrapki powstale ostatnio (jest ich az trzy, o!)

ten powstal chyba tydzien temu ale jakos nie po drodze mi bylo do aparatu...i chyba jeszcze sie nad nim zastanawialam, choc w rezultacie jest taki jakim go stworzylam od poczatku :)
 





kolejne dwa sa tegoweekendowe:)

juz od jakiegos czasu chodzily za mna rozowy i czarny...takie tez wyzwania byly juz tu i tam...no i w koncu polaczylam...




i znowu wiosennie...bo jak moze byc inaczej;)






kazdy inny, ale kazdy bardzo moj i o mnie...:)

to tyle mojego darcia i wycinanek;)

czas na drugie primo...
otoz...

jakis czas temu moj kolega, fotograf i malarz, Mariusz "Czajnik" Czajkowski zaproponowal mi wystawienie moich scrapowych prac na FreakArt Show, imprezie, na ktorej mlodzi artysci roznych dziedzin moga pokazac swiatu co robia :) od pokazow mody, przez taniec, po fotografie...ponoc impreza jest niesamowita!

oczywiscie zgodzilam sie bez mrugniecia oka...jak artystka moze sie nie czuje, ale nie bylo sie nad czym zastanawiac. inna sprawa ze zaraz po tym ogarnela mnie panika hehehe, no i pewnie im blizej wystawy (02/04/11) tym bede coraz bardziej zestresowana :DDD


gdybyscie byly/li zainteresowani, TU znajdziecie info jak sie znalezc na imprezie. mozna na nia wejsc tylko z zaproszeniem.

relacja z Show oczywiscie bedzie (zabieram ze soba dwoch paparazzi;))

ufff, tym akcentem zblizam sie do konca tego posta ;)

sciskam mocno

dobranocka xxx

Sunday, 13 March 2011

wiosnieje coraz bardziej

uwielbiam gdy wiosnieje za oknem...jest tu juz tak cieplutko ze nawet taki zmarzluch jak ja porzucil juz skarpety i biega boso w polodkrytych czerwonych bucikach...:) mam nadzieje ze to juz  sie nie zmieni, bo juz sie przyzwyczailam do takiej pogody, i nawet deszcz tak bardzo nie przeszkadza...ale na Wyspach jak to na Wyspach, mozna sie spodziewac wszystkiego...nawet czterech por roku jednego dnia...ale co tam, mi i tak juz zielono...:)

odrobine wiosny zafundowalam sobie tez w domu...


...i zglaszam ja do FotoGry w Art Piaskownicy :) za oknem (i na oknie) oczywiscie Wyspowy deszcz...;)

i jeszcze troche wiosny z mojego okna (na poprawe nastroju przed nieuchronnie zblizajacym sie poniedzialkiem...)

milej resztki niedzieli wszystkim i udanego tygodnia :)

Thursday, 10 March 2011

szmaciany wianek...

...powstal z potrzeby uprzytulnienia naszego mieszkanka...juz od dawien dawna chcialam zrobic cos zeby nasz house byl bardziej jak home ;), ale jakos nie moglam sie za nic zabrac...
wianek w sumie powstal jakos tak sam z siebie...mialam robic cos zupelnie innego i nagle patrze a tu wianek..hehe, no prawie

juz dawno chcialam taki zrobic (bo sie na niejeden slicznosciowy napatrzylam na roznych blogach), a ze wpadlo mi w raczki trochu materialow, to i trzeba bylo cos z nimi zrobic :D








niby nic takiego i troche kanciasty wyszedl ale mysle ze ma duzo uroku i zawisnie nad lozkiem w sypialni :)

Sunday, 6 March 2011

kwiatkowo-guzikowo-kartkowo

kartkowania ciag dalszy...
jak sa okazje to i kartki powstaja hehe...a okazje w tym miesiacu beda przynajmniej dwie :) 
trochu sie pewnie wygadalam, jesli coponiektorzy (czy tak sie to pisze?;)) tu zagladaja...xxx




pierwsze zdjecie oddaje dokladnie kolory kartki...

kwiatka zrobilam tym samym sposobem co te choineczki. puncherek sie przydaje :D

milej niedzieli xxx

Saturday, 5 March 2011

banki mydlane

scrapek mial byc na wyzwanie u Scrapujacych Polek - SCRAP#93 - w dwoch dowolnie wybranych kolorach...ale wplatalo mi sie tu wiecej kolorow wiec tym razem nie jest wyzwaniowo!

jak sie mozna bylo po mnie spodziewac jest zielony i pomaranczowy hehe. wiem ze sie powtarzam z kolorystyka...ale ta kombinacja straszliwie mi pasuje do letnich slonecznych zdjec, a poza tym juz bardzo bardzo mi sie chce slonca, o !




udanego weekendu wszystkim!