Thursday 7 October 2010

jesiennosc

Juz dawno chodzil za mna jakis wianuszek...wracajac wiec pare dni temu z Franiem ze szkoly zahaczylismy o nasze "pola" by nazbierac roznosci... Franio oczywiscie sie bardzo napalil gdy powiedzialam mu ze bedziemy plesc wianuszek z galezi i go ozdabiac. Byl bardzo ciekawy jak to bedizemy robic i  chetnie wyszukiwal  kolorowe niezbedniki :) Antos oczywiscie wykorzystal sytuacje i zwinal frankowa hulajnoge, by troche potrenowac...:)  Wrocilismy do domu z zaladowanym wozkiem. 
Potem juz tylko slyszalam: "no kiedy bedziemy ozdabiac, no kiedy bedziemy ozdabiac".

Oto i efekt:





Zglaszam ten wianuszek do wyzwania real #6 dary jesieni w DiRS

1 comment:

  1. Zdecydowanie jesienny :) Bardzo prosty i przyjemny :)

    ReplyDelete