Saturday 28 August 2010

tak to sie zaczelo...

zaczelo sie od tego ze napatrzylam sie na cudenka Kadabry... zbieralam sie zbieralam, nakupowalam roznych roznosci (majac nadzieje ze na pewno je wykorzystam) az w koncu nadarzyla sie okazja w postaci urodzin kolezanki i powstala moja pierwsza kartka...

4 comments:

  1. Super początek... zapisuję sobie twój blog :)

    ReplyDelete
  2. wszystko pieknie ale zapomnialas dodac w profilu, ze Twoj swiat kreci sie wokol mnie i ze mnie tez uwielbiasz :P prawie tak jak czekolade :B

    ReplyDelete
  3. hahahahhahahaha, tego nie musze pisac, to juz wszyscy wiedza, o!
    to kiedy mi przyslesz mi slonecznika???

    ReplyDelete