Sunday, 27 February 2011

Sky is the limit

SCRAP#92 na wyzwanie u Scrapujacych Polek. mialy byc chmury, chlapanie i tasma malarska :)))




Thursday, 24 February 2011

bo walentynki moga byc codziennie

a tak w ogole to z malzonem ich nie obchodzimy...

kartke zrobilam jeszcze w styczniu, korzystajac z okazji ze maz wyjechal i nie mial jak podgladac...;) w sumie przy okazji walentynek i nawet z ich okazji ale nie do konca...potraktowalam to swieto jako pretekst do zrobienia kartki, bo kartki poki co jakos mi ciezko przychodza...taka kartka niby nic takiego ale jakos nie koniecznie sie jeszcze dogadujemy ;))) no nic, wiecej okazji i znajdziemy wspolny jezyk :DDD

tak wiec, maz kartke dostal nie w walentynki, ale wczoraj...tak bez okazji :)




tekst na kartce chyba dosc nietypowy hihi...ale to taki nasz tekst (z piosenki nawiasem mowiac) i nawiazuje do mojego uwielbienia dla czekolady (o ktorym wspominam w poprzednim poscie:PPP)

pozdrawiam czwartkowo xxx

Wednesday, 23 February 2011

chocolate addict...

no, w koncu przyznalam sie do tego na papierze hehehehehe...:P

a scrapek jest liftem na wyzwanie Ibiska w Art Piaskownicy.






i jeszcze liftowana praca:

Saturday, 12 February 2011

RRRRRRRRRRR

ten scrapek powstal juz jakis czas temu, ale jakos nie moglam sie zebrac z publikacja...w miedzyczasie powstalo jeszcze kilka innych tworow ale o tym narazie ccccsssssiiii...bede opowiadac jak przyjdzie pora ;)

a do powstania scrapka przyczynil sie sam Pan Franek i jego "R", ktore do tej pory jakos nijak mu wychodzilo, no ale w koncu jest :D


dziekuje bardzo za Wasze komentarze w poprzednich postach 
&
pozdrawiam weekendowo